Nero1993
Newbie

Liczba postów: 1
Reputacja:
0
|
Spadający transfer
Cześć,
Od jakiegoś czasu mam pewien problem z moją nieszczęsną neostradą.
Posiadam usługę neo 40 mb. Niestety znajduję się dość daleko od centrali, bo około 1,5km. Router DGT synchronizuje się na 23 mb i mi to wystarcza, jednakże nie w tym problem. Problem leży w tym że transfer sobie lubi spaść do 5-6 mb, co przy 3 komputerach jest czasem problemem. Oczywiście, wykluczyłem wysycenie łącza, nawet przy podpiętym jednym komputerze transfer nie wraca do normy.
Instalacja u mnie wygląda następująco:
Gniazdko>splitter>router DGT> z routera leci jakieś 60m kabla skrętki dworem, kabel podwieszony na lince stalowej do switcha który rozdziela sygnał na komputery w domu. Czasem wystarczy przeresetować router do fabryki i problem znika. Próbowałem również z funboxem od orange jednakże wtedy mam transfer max 2 mb po kablu, stojąc przy routerze po wifi jest spokojnie 21 mb. Czytałem dość sporo o skretce i byłem przekonany że nie powinno być straty na prędkości, przy odległości 60m. Czy możecie coś doradzić? Co w obecnej sytuacji zrobić? Wymienić te 60m kabla na zewnętrzną skrętke żelowaną? Czy to może pomóc?
Technicy z TP też już probowali uporać sie z tym problemem, od wymiany kabla z domu do słupa, przez wymiane karty VDSL na centrali. Routera nie chcą mi wymienić ponieważ nie ma już DGT na stanie, a gdy na początku miałem Sagema to łącze bylo bardzo niestabilne, zrywało sesje co 5-6 min.
Z góry dziękuje każdemu kto chociaż spróbuje mi pomóc.
Pozdrawiam,
Kamil
|
|
10-09-2014, 18:56 |
|