Forum

Witam. Mam problem z programem Bearshare 5.0.2, który pojawił się zaraz po ostatnim formatowaniu i ponownej instalacji XP'ka. Polega on na tym, że moj "misiek" nie potrafi połączyć się z internetem. Nigdy wcześniej problem nie występował, a zawsze używałem tej samej wersji zainstalowanej z tego samego pliku. Próbowałem wykluczać wszystkie możliwe porty w zaporze systemowej, próbowałem wyłączać zaporę, próbowałem wyłączać antywirusa, ale kompletnie nic nie pomaga. Proszę o pomoc... Z góry dziękuję i pozdrawiam...

P.S. Czy wina może leżeć po stronie dostawcy internetu ??

powiem tak. nie jesteś sam . więc wydaje mi się że to nie twoja wina tylko ich serverów... takie odnosze wrażenie. gdyż duża ilość moich znajomych mają identyczny problem od nie długiego czasu .

Domyślam się, że chodzi ci o niezbyt dobre działanie sieci Gnutella. W takim razie jaki inny program mógłbyś mi polecić ?? Taki który będzie ściągał szybko i ktory będzie wyszukiwał dokładnie tego czego chcę.

myśle że możesz spróbować na emule... Ares.. jest tego naprawde dużo
ja osobiscie używam tego. bearshare też mi padł...

Emule - to inna sieć. Nam chodzi o gnutellę. Ares - obsługuje wiele sieci (FastTrack, Torrent, zmulacz (aka Emule), Gnutella... osobiście jestem zdania, że co do wszystkiego to do niczego.
Jeśli chodzi o gnutellę (a i w ogóle oprogramowanie) - lubię prostotę, a nie "naptakane" stado funkcji, z którym większość do niczego się nie nadaje. Zatem polecam... Cabos. Prosty i przyjemny + doskonale spełnia swoje zadanie - ssie pliki jak stary odkurzacz.

Emule ściąga strasznie wolno albo wcale więc ten program odpada. Cabos'a dopiero ściągam. Napiszę jaki rezultat ;]

BearShare do wersji 5 korzystał z sieci Gnutella a potem z sieci iMesh. Firma produkująca misia zablokowała serwery, z których można było pobrać listę dostępnych perów i ultraperów (userów), przez to nie można się połączyć z siecią. Co do samej sieci ma się ona dobrze :-) Zamiast BearShare możesz skorzystać z programu LimeWire, który również jest klientem sieci Gnutella. ;-)

Cabos to program o który mi chodziło. Bardzo prosty w obsłudze i nie trzeba długo czekać na pliki. Dzięki za pomoc