Forum

Będę szczery - nie chcę mi się odpowiadać na te pytania, bo jeżeli się zagłębimy - to z tego tematu o spieprzonej optymalizacji GTA IV zrobimy mini-forum właśnie o tej grze. Taka prawda - o tym jak działa GTA IV można napisać książkę o podobnej ilości stron co Pan Tadeusz ;]

Ja grałem w tą grę na średnich detalach - dla świętego spokoju. Była to jedyna gra, która się postawiła mojemu sprzęcikowi, i już zwyczajnie nie chciało mi się kombinować.

Poradzę Ci czym się pobaw - commandline.txt - o tym poczytasz na forach poświęconych samej grze.

Mi pomogło (to nie żart) wyłączenie pamięci wirtualnej. Gra niesamowicie doczytywała z dysku, co 2s spadek fps do poziomu 5fps... Katastrofa... 4GB RAM'u a gra doczytuje z dysku, jak gdybym miał 1GB pamięci. Ochłonąłem i po prostu odciąłem grę od możliwości wykorzystania dysku do celów własnych, czyli od korzystania z pamięci wirtualnej. Co się okazało? Gra na siłę zaczęła wykorzystywać 4GB pamięci, ilość wykorzystywanej skoczyła o parę/naście (już nie pamiętam grałem w grudniu) procent, gra sporo przyśpieszyła - i to byłoby tyle w temacie.

Tak jak mówię ja za dużo nie kombinowałem, bo ta gra zwyczajnie nie lubi Radeonów (swoją drogą to była głupota R* - po zeszłorocznych wakacjach, po tym gdy wyszła niesamowicie opłacalna seria Radeonów HD48xx, dzięki czemu ATi zyskało nowych klientów, masa komputerów do grania była kupowana razem z tymi kartami - oni odwalili wspaniały numer optymalizacyjno-przede-wszystkim-przeciw-radeonowy, w którym grając na HD4870 często miałem fpsy na poziomie osób z kartą graficzną GeForce 8800GT).

I to tyle w temacie, dalej nie piszę, bo się tylko bardziej denerwuje, żeby nie powiedzieć dosadniej ;] Tyle czekania, i taki klops eh...