Forum

Witam, od jakiegoś miesiąca mam problem z którym nie potrafię sobie poradzić a mianowicie chodzi o blue screena .Zacznę od początku :
Po reinstalacji systemu windows 7 home premium (orginał)następnie po instalacji sterowników włącza się blue screen. Po pewnym czasie zorientowałem się że blue screen uruchamia się po zainstalowaniu sterownika do karty graficznej.Sterowniki zawsze instaluję ze strony producęta.Tryb awaryjny działa bez problemu.z obrazem też wszystko w porządku .Po odinstalowaniu tego sterownika w menagerze urządzeń pisze standardowa karta graficzna vga.
Mój sprzęt to Acer Aspire V5-531
karta grafizna Intel ®HD Grafics
system operacyjny Windows 7 home premium 64 bit
ram 4GB
Na blue screen view pisze coś takiego


PROSZĘ O POMOC!!!

Ten błąd może wskazywać na problemy z pamięcią RAM. Spróbuj to sprawdzić przy użyciu programu MEMTEST. Wtedy zobaczymy co dalej

Po 8 godzinach 0 błędów

Co jeszcze mogę spróbować???

Spróbuj w takim razie zainstalować starszą wersję sterownika do karty graficznej. Być może ta najnowsza jakoś się "gryzie" z całą resztą.

Zgadzam się. Sam miałem kiedyś podobny problem. Po usunięciu najnowszych sterowników i zainstalowaniu starszej wersji problem zniknął. Być może u ciebie będzie to samo.

Wiecie co tylko nie mogę znależć starszych sterowników ale nie wiem czy to rozwiąrze problem bo prubowałem czy na innym systemie będzie działał zainstalowałem windowsa 8 ,już był koniec instalacji komputer się zrestartował i dalej wyskoczył blue screen.Pisałem wcześniej na innym forum ale niestety nie pomogli mi ,podejżewali że mam uszkodzoną karte graficzną ale czy to możliwe że przez uszkodzoną kartę graficzną nie mogę zainstalować nowego systemu ,bardziej myślałem o uszkodzonej pamięci RAM no i przetestowałem ję programem memtest ale nie wykazało rzadnych błędów dodam że komputer ma 4 miesiące i z przyjemnością bym go oddał do serwisu (gwarancja) ale laptop kupiłem za granicą . słyszałem że w laptopach często puszcza lut od karty graficznej ale ja nie siedzę na kompie godzinami tylko ok 1 godz i przerwa wiec temperatura nie powinna nic odlutować.

To nie zależy od tego ile siedzisz. Jak trafisz na wadliwy sprzęt to po dniu ci cos może wysiąść także jeżeli masz gwarancje producenta to poprostu go odeślij być może ci wymienią na nowy. A jak nie wiesz co zrobić to możesz udać się do sklepu komputerowego/serwis i zapytać czy za drobną opłatą nie zrobili by tego za ciebie. Jak masz dwie kości pamięci to wyjmij jedna i sprawdz a potem drugą. Musisz kombinować

No raczej tak zrobie.Mam tylko jeszcze jedno pytanie a raczej dwa bo posiadam zintegrowaną kartę graficzną czy aby to naprawić muszę wymienić całą płytę główną ?nie wiecie ile w przybliżeniu może to kosztować? Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.

Dziś byłem w sklepie komputerowym powiedziałem co się dzieje z moim laptopem ,gość powiedział że prawdopodobnie padła karta graficzna kazał przynieść mi go po nowym roku,mówił że koszt tej naprawy to ok 400-600 zł i będę czekał na naprawe do 2 miesięcy .ja już nie wiem co mam robić komputer ma pół roku i taka awarja może lepiej jak się go naprawie i sprzedam ,jak będę coś wiedział to odpiszę

No niestety skoro padła karta graficzna to takie są właśnie koszty tej naprawy. Dziwi mnie tylko tak długi fakt oczekiwania. Będą go gdzieś odsyłać czy sprowadzać części do naprawy?
Skoro komputer ma tylko pół roku to czy nie masz czasem możliwości naprawy go w ramach gwarancji?

Wiesz, po takiej naprawie nigdy nie wiadomo jak to będzie działać w przyszłości. Jeśli komputer ma skłonność do przegrzewania to awaria może powrócić. Także Twoja decyzja co z nim dalej zrobisz.