Forum

uwaga mam problem czysciłem kompa bratu głównie wiatrak cpu i on ma płyte głowną BIOSTARA więc wyciagnełem radiator z wiatrakiem a do radiatora był przyklejony procek więc delikatnie to chwytłem i poszedłem do garazu aby za pomoca spręzarki wyczyscic . później złożylem wszystko i chciałem sprawdzic czy komp chodzi więc podłączam kable i prąd i naciskam POWER i co... kontrolki sie nie palą obie tyko wiatraki się kreciły zadnej reakcji na monitorze i słychac było jakby pisk gwizd o cpu PROSZE O PO0MOC MOżE KTOS WIE O CO CHODZI I MóGłBY POMóC Z GóRY DZIEKI

Nie dokładnie rozumiem, zdjąłeś radiator z procesora (procesor został w podstawce)?? Czy procesor wyszedł razem z radiatorem z podstawki? Sprawdź, czy dobrze wszystko zamocowałeś. Tak przy okazji posmarowałeś procesor pastą termoprzeowdzącą? Sprawdziłes czy nie uszkodziła się żadna nóżka?

procesor wyszedł razem z radiatorem i sprawdzałem czy nóżki są całe kilka razy i dalej to samo
a procesor trzymał się radiatora za pomocą tej pasty!!! (a mogło to byc to za pierwszym razem zapomniałem podłączyc kable od zasilacza pod płyte główną ale zaraz podłączyłem wszystko i dupa??)
ja nie mam jusz zielonego pojęcia o co chodzi

Jeżeli "wyszedł z radiatorem" to znaczy ze prawdopodobnie jest do wyrzucenia bo uszkodziłeś złącze procesora. Przecież aby wyjąć procesor trzeba taką "dźwignie" podnieść... Napisz jeszcze co to za proc,ale prawdopodobnie jest już do niczego niestety...Wiem ,że nie chciałeś niczego zrobić źle ,ale z komputerami to jak z kobietami xD Delikatnie trzeba .... i jeszcze instrukcje czytać....

radoslaff dzieki za pomoc ale komp już chodzi dałem do naprawy i kumpel skasował w zakładzie 20zł nic nie wymieniał ale o zrobił to nie wiem nie chiał powiedzieć i też system został stary bez zmian. okij pozdro i dzięki